Jedną z poważniejszych chorób trawnika jest pleśń śniegowa. Pojawia się zwykle wiosną, gdy topnieje ostatni śnieg. Chcąc być właścicielami pięknego i zadbanego trawnika, musimy pielęgnować go już jesienią, by na wiosnę nie musieć na nowo wysiewa trawy. Pleśń śniegowa nie jest trudna do zwalczenia, jednak z pewnością zabierze nieco czasu. Jesteście ciekawi, dlaczego to zjawisko powstaje na trawnikach i w jaki sposób z tym walczyć? Sprawdźcie!
Dlaczego powstaje pleśń śniegowa?
Pleśń jest wynikiem powstania grzyba pomiędzy źdźbłami trawy, a warstwą śniegu. Jeśli w zimie obserwujemy spore opady śniegu, a wiemy, że nasz teren jest podatny na tego typu zjawiska, możemy spodziewać się wystąpienia pleśni. Pomiędzy trawą, a warstwą białego, ciężkiego „puchu”, powstaje przestrzeń, w której sprzyjające warunki rozwojowe, mają różnorodne grzyby. Szczególnie narażone są trawy takie, jak: życica roczna i trwała i kostrzewa czerwona. Pleśń śniegowa ma postać białego, brązowego nalotu na trawie, a z czasem nawet czerwono – pomarańczowych plam. Zjawisko to możemy zaobserwować, gdy stopnieje ostatni śnieg. Plamy są nie tylko nieestetyczne, ale także szkodliwe dla naszego trawnika. Dotknięte tą chorobą źdźbła, zazwyczaj już nie regenerują się i konieczne jest usunięcie „chorych” miejsc z trawą.
Powstawaniu pleśni śniegowej sprzyjają także intensywne zabawy w ogrodzie podczas zimy. Wdeptywanie śniegu do trawnika, czy zjeżdżanie sankami, nie tylko uszkadza delikatne źdźbła trawy, ale również utwardza śnieg i powoduje „zaparzanie” się trawnika. Ponadto, jeśli nawozimy naszą trawę w ogrodzie azotem, pamiętajmy, aby zakończyć ten proces wczesną jesienią. Im później zaprzestaniemy, tym większe będzie prawdopodobieństwo wystąpienia pleśni śniegowej. Azot jest preparatem nawożącym ziemię i posiadającym właściwości zakwaszające.
W jaki sposób zapobiegać powstawaniu pleśni śniegowej?
Musimy przede wszystkim dbać o nasz trawnik. Pamiętajmy, aby późną jesienią wykonać ostatnie koszenie, które maksymalnie skróci długość trawy, przez co nie będzie ona aż tak gęsta i narażona na powstawanie pleśni. Sukcesywne zbierane, opadających gałęzi oraz liści, sprawi, że zniwelujemy nieco przyczyny występowania niechcianej choroby. Zrezygnujmy jesienią z nawozów azotowych na rzecz fosforowo-potasowych, które nie będą aż tak inwazyjne dla naszego trawnika.
Pleśń śniegowa – jak radzić sobie z jej usuwaniem?
Jak wiadomo, lepiej jest, gdy możemy zapobiegać powstawaniu tej niechcianej choroby trawy, jednak nie zawsze jest to możliwe. Aby móc ponownie cieszyć się zielonym i pięknym trawnikiem, wygrabmy wiosną całą zainfekowaną trawę, najlepiej z około 5 cm warstwą ziemi. Następnie spryskujmy preparatem, który zapobiega powstawaniu zjawiska, a później zasiejmy nowe nasiona trawy lub wyłóżmy nowy trawnik. Jeśli decydujemy się na sianie, pamiętajmy, aby przykryć nasionka sporą warstwą ziemi, dzięki temu unikniemy wydziobania ich przez ptaki.
Gdy wiemy, że problemy związane z występowaniem pleśni nawracają, warto zastosować preparat zapobiegający jej występowaniu już na jesień. Zakupimy go w każdym sklepie ogrodniczym.
Pleśń śniegowa to zjawisko, które występuje zazwyczaj po zimie, gdy ziemia i trawa nie mają swobodnego dostępu do tlenu. Białe i brunatne plamy nie tylko sprawiają, że nasz trawnik traci walory estetyczne, ale także mogą doprowadzić do utraty płatów „płatów” trawnika. Starajmy się zapobiegać pleśni śniegowej, a jeśli już dotknie ona naszej trawy, jak najszybciej usuńmy zainfekowane miejsca!