Domowy basem „pod chmurką” to marzenie wielu z nas. Nic dziwnego, skoro u nas w Polsce nadal rzadko dosyć spotyka się własny basen przy posesji. Głównie z tego względu, że klimat tu panujący nie jest w pełni sprzyjający kąpielom pod „gołym niebem”. Możemy jednak temu bez problemu zaradzić, a to za sprawą możliwości podgrzewania basenu. W jaki sposób możemy podgrzewać basen? Czy to jest opłacalne?
Basen koło domu
Nie ma się co oszukiwać, ale ciepłych dni w naszym klimacie jest jak „na lekarstwo”. Jeśli trafi się jeden, konkretny miesiąc bez opadów, to jest całkiem dobrze. Lato jest raczej krótkie i z wysokich temperatur oraz bezchmurnego nieba możemy korzystać przez mniej więcej 30 dni w roku. Sporą część lata pada deszcz, wieje wiatr lub jest zachmurzone. Dużo osób decyduje się jednak na wybudowanie basenu „pod chmurką”. Korzystają z możliwości latem i chcą skorzystać także we wrześniu i październiku. Czy to jest możliwe? Oczywiście! Wystarczy zdecydować się na jeden z dwóch rodzajów podgrzewania przydomowego basenu – albo ze źródeł odnawialnych albo sztucznych.
Podgrzewanie basenu kolektorami słonecznymi
Sporo mówi się obecnie o odnawialnych źródłach energii. Nic dziwnego, skoro są one bardzo przyjazne naszemu środowisku. Do podgrzewania przydomowego basenu możemy zatem użyć kolektorów słonecznych. W jaki sposób to działa? Warto o tym pomyśleć przed montażem basenu, gdyż z pewnością będzie się to wiązać z przekopem wokół basenu. Podłączenia instalacji solarnej montujemy w ziemi i musimy doprowadzić rury do kotłowni. Warto zdecydować się jednak na ten krok, ponieważ w październiku, dzięki odnawialnej energii słonecznej, temperatura w basenie może wynosić mniej więcej 20 stopni. Musimy także pamiętać o montażu kolektorów na dach. Co ciekawe, podczas montażu instalacji solarnej, możemy dokładnie zaplanować to, jak ma wyglądać nasz basen. Dobrze jest zamontować, np. oświetlenie wokół.
Pompy ciepła
Drugim sposobem jest skorzystanie ze sztucznego ocieplenia, czyli montaż pompy ciepła. Musimy jedynie pamiętać o tym, że warto zaizolować nieco basen, aby ciepło gromadzone nie „uciekało”. Pompę montuje się podobnie do instalacji solarnej, musimy zamontować dojście do basenu. Nie trzeba jednak zakładać kolektorów. Pompa ciepła pomaga z znacznym stopniu ogrzać basen, podobnie, jak poprzedni patent, dzięki temu dogrzewaniu, w naszym basenie będzie mniej więcej 20 stopni w październiku.
Dobrym patentem na docieplenie przydomowego basenu to oczywiście zbudowanie zadaszenia, czyli basenu wewnątrz budynku. Jest to chyba jedno z rozsądniejszych rozwiązań, z którego możemy korzystać cały rok! Więcej pisaliśmy po tym LINKIEM.
A Wy korzystaliście z tego typu basenu? A może macie przydomowy basen?