Jak wiadomo, polskie lato jest dosyć nieprzewidywalne. Jednego roku jest dosyć ciepło, temperatury dochodzą nawet do 40 stopni Celsjusza, natomiast innym razem pada deszcz i przede wszystkim jest chłodno. Trudno zatem przewidzieć w pełni warunki atmosferyczne. Niestety, ale sadzone zioła w doniczkach również niezbyt dobrze znoszą tego typu pogodowe wahania temperatury. Dobrze zatem odpowiednio zadbać o te rośliny, dzięki temu będziecie mieli pewność, że pozostaną świeże i szybko dojrzeją, a Wy będziecie mogli z nich dowolnie korzystać. Na co zatem warto zwrócić uwagę?
Zioła w doniczce – jak chronić przed zmiennymi warunkami pogodowymi?
Niekorzystne warunki pogodowe panujące w sezonie letnim, mogą doprowadzić do zniszczeń w ogrodzie oraz na balkonie. Mocno narażone są także zioła uprawiane w doniczce, zarówno wysokie temperatury, jak i ulewne deszcze szkodzą roślinom i ziołom. Aby cieszyć się jak najlepszymi uprawami, warto korzystać z rozwiązań dostępnych w sklepach ogrodniczych. W obecnych czasach można kupić wysokojakościowe ziemie, które o wiele lepiej sprawdzają się, na przykład do uprawy ziół. Produkty te mają charakterystyczny skład i konsystencję, które pozwalają przetrwać niekorzystne warunki. Jeśli temperatury będą spadać lub też będziecie wiedzieć, że zaplanowany jest silny deszcz z gradem, warto okryć zioła na balkonie nowoczesną agrowłókniną.
Odpowiednie przygotowanie
Oprócz wykorzystywania przeznaczonych worków z ziemią do zasadzenia ziół w doniczkach, dobrze jest odpowiednio przygotować przestrzeń. Zakupcie doniczki, które mają otwory odprowadzające wodę. Jeżeli synoptycy będą głosić ulewne deszcze, nadmiar wody zostanie odprowadzony przez specjalne otwory. Pamiętajcie, że zalanie roślin może skutkować ich szybkim obumarciem. To samo tyczy się oczywiście ziół, które podatne są na dużo szybsze zniszczenia. Rozsądniej jest także umieścić zioła doniczkowe w nieco większych naczyniach. Kupcie zatem doniczki przestronne, w których będziecie mogli zasadzić kilka kupek ziół, a każda z nich będzie miała swobodna przestrzeń do rozrostu.
Ciągła kontrola
Polska leży w strefie klimatu umiarkowanego, jednak można go także określić mianem ciepłego przejściowego. Oznacza to, że w dużej mierze warunki pogodowe są zmienne. Może padać, a może świecić słońce. Jak ostatnio można było zaobserwować, dość często pada deszcz, trudno zatem przewidzieć w pełni pogodę. Synoptycy również nie są całkowicie zgodni co do pogody, jaka będzie występować w danym dniu. Zmiany klimatu zachodzą dość gwałtownie, aby zatem móc uprawiać zioła w doniczkach, warto kontrolować sytuację.
Przede wszystkim jeśli wyjeżdżacie z domu przestawcie rośliny te w takie miejsce, w którym nie będą narażone na silny wiatr czy też ulewne deszcze. Dobrze jest umieścić je pod zadaszeniem. Pamiętajcie również, aby nie wystawiać donicy w miejscu, w którym może ona spaść. Jest to przede wszystkim rada skierowana dla osób, które uprawiają rośliny w doniczkach i ustawiają je na balkonie w bloku. Uważajcie na to, aby taka doniczka nie spadła na balkon sąsiadów.
Unikajcie także miejsc typowo zacienionych, czy typowo nasłonecznionych. Zioła w doniczce muszą mieć trochę słońca, a troszeczkę cienia tak, by nie spaliły się nazbyt prażonym promieniach. Zimą natomiast należy je włożyć do domu.
Ja, odkad odkryłam verdeat, to uprawa wlasnych ziół w domu nie jest juz problemowa 🙂 wszystko pieknie sie rozwija a my dzieki temu mamy ekologiczne dodatki do salatek, kanapek i co tylko nam sie zachce 🙂
dokładnie 🙂 poza tym taka uprawa to też dużo frajdy
ja mam u siebie bazylię, rozmaryn, szałwię, melisę i różne rodzaje mięty – na balkonie pachnie przepięknie!
o tak! 🙂 ten zapach jest niesamowity