Jesień w pełni, za oknami coraz zimniej. Co istotne, to ostatni „dzwonek”, by sprawdzić żyzność gleby przed zimą! Jak wiadomo, jest to niezwykle ważne, głównie z tego względu, że wiosną o wiele lepiej będą dojrzewać warzywa, owoce i rośliny w glebie zdrowej i odżywionej. W jaki sposób zatem poprawić żyzność? Jak sprawdzić, czy jest ona dobra? Zobaczcie!

Dlaczego stan gleb w ogrodzie się pogarsza?

Systematycznie podlewamy rośliny, usuwamy martwe pędy, a mimo to często stan gleb w naszym ogrodzie pozostawia wiele do życzenia. Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim żyzność spada, ponieważ nie stosujemy płodozmianu. Sadzimy rośliny  ciągle w tym samym miejscu, zamiast pozostawić miejsce wolne, by gleba odpoczęła w tym miejscu. Co więcej, co roku stosuje się bardzo duże ilości sztucznych nawozów chemicznych, zamiast organicznych. Mało osób decyduje się na stosowanie choćby kompostu. Jeśli mamy nieco większy ogród, powinniśmy postawić kompostownik i wykorzystywać go do odżywiania ziemi.

Co wpływa na żyzność gleby?

Przede wszystkim wpływa na nią odczyn pH. Rozsądniej jest, gdy odczyn gleby jest nieco zasadowy.  Co prawda w glebach bardzo kwaśnych o odczynie 5,0 pH rosną borówki, żurawiny, jednak ilość warzyw tych jest ograniczona. Natomiast w glebach, których odczyn pH wynosi mniej więcej 6,5 rośnie większość warzyw, owoców i roślin. Ponadto na żyzność gleby wpływa także jej struktura. Dobrze, gdy gleba jest nieco napowietrzona, przekopana, a nie zbita w bryłę, ostatnim czynnikiem jest zawartość próchnicy i związków odżywczych. Jak wiadomo, lepiej nie przesadzać z ilością składników chemicznych, o wiele rozsądniej jest postawić na nawozy naturalne, przyjazne roślinom i glebie.

Niestety, większość gleb w Polsce jest zakwaszona, dlatego rośliny dosyć źle w niej dojrzewają. pH możemy sprawdzić specjalnym miernikiem, który zakupimy w sklepie ogrodniczym. Odczyn gleby możemy zmienić poprzez dodatnie wapna, wtedy stanie się zasadowa. Natomiast, aby zakwasić nieco ziemię, gdy ma zbyt duży odczyn zasadowy, możemy dodać torfu lub siarczanu amonu

Próchnica

Próchnica ma wpływ na ogólny stan gleby i jej jakość. Odpowiada także za jakość późniejszych plonów oraz ilość, bezpośrednio wpływa na rozwój roślin. Głównym składnikiem próchnicy jest humus, który warto od czasu do czasu zakupić i przemieszać z ziemią w ogrodzie. Próchnica powoduje sklejanie się gleby w większe skupiska, dzięki temu bardzo łatwo można ją wsadzać, np. do doniczek i sadzić rośliny.

Kwasy humusowe – co wykorzystać?

Choć humus jest zawarty także w nawozach organicznych, np. z kompostownika jego ilość może nie wystarczyć, by nawieźć odpowiednio ziemię próchnicą. Warto postawić na nawozy organiczno-mineralne oparte na leonardytach, które świetnie wpływają na proces humifikacji ziemi. Możemy również zdecydować się na klasyczne humusy, które sprzedają często inni, „więksi” działkowcy lub rolnicy.

Żyzność gleb piaszczystych

Choć w glebach piaszczystych często rośnie wiele roślin, większość warzyw i owoców raczej nie dojrzeje w tym rodzaju gleby. Warto przede wszystkim do tego typu gleby dodać próchnicy, czyli składników humusowych, dzięki temu poprawi się ich kleistość.

Żyzność gleb gliniastych

Gleby gliniaste są mocno zbite i często rośliny nie otrzymują zbyt dużo właściwości odżywczych. Jeśli mamy taki rodzaj gleb, możemy dodać humusu oraz przemieszać glebę z dodatkową ziemią ze sklepu lub z torfem.

Stosując tych kilka tricków, możemy poprawić stan gleb w naszym ogrodzie. A Wy? Dbacie o swoje gleby?