Po skończonej budowie, czy to deweloperskiej, czy mającej na celu dobudowanie do budynku nowego pomieszczenia, warto sporządzić protokół odbioru robót budowlanych. Nie jest on wprawdzie obowiązkowy, jednak o wiele rozsądniej jest mieć wszystko na tzw. „papierze”. Zwłaszcza jeśli „w grę” wchodzi konieczność poprawek lub co gorsza, odrzucenie przez inwestora protokołu. Co powinien zawierać ten dokument?
Protokół odbioru robót budowlanych – co ma zawierać?
Nie ma jasno sprecyzowanych danych, które ma zawierać protokół odbioru robót budowlanych. Pewne jest, że musi zawierać kilka podstawowych danych, np. imiona i nazwiska stron. Warto jednak zawrzeć w nim jak najwięcej informacji, które w razie potrzeby stanowiłyby „drogę do wygranej” w sądzie, niezależnie której ze stron. Przyjmuje się natomiast, że w protokole na pewno powinny się znaleźć:
- imiona, nazwiska stron,
- data zgłoszenia prac do odbioru oraz data odbioru,
- zakres prac, o których mowa w protokole,
- informacje, czy termin został przekroczony, czy dotrzymany,
- wady, które powstały lub stwierdzenie braku zastrzeżeń co do pracy,
- gdy wady występują, wskazanie daty usunięcia wad,
- ogólne uwagi do stanu robót.
Jeśli tych kilka ważnych informacji wpiszemy do protokołu, możemy mieć pewność, że jest on sporządzony prawidłowo.
Czy trzeba dokonać odebrania robót budowlanych?
Po skończonej pracy, gdy wykonawca zgłosi, że zakończył prace, inwestor ma obowiązek odebrać pracę. Niestety, gdy inwestor uchyla się od odbioru, oficjalny odbiór trzeba przełożyć. Jak można się jednak domyślać, jeśli inwestor będzie celowo uchylać się od odbioru, sprawa może skończyć się w sądzie. Natomiast, jeśli podczas odbioru prac na miejsce nie stawi się wykonawca, inwestor może przygotować jednostronny protokół odbioru prac. Jeśli obie strony wykazują chęć, termin może zostać oczywiście przełożony na inny, dogodny stronom.
Zgłaszanie wad i jakość pracy
Przyjęło się, że za jakość robót budowlanych odpowiada oczywiście wykonawca, gdyż to on wykonuje pracę. I to jest rzeczywiście w większości przypadków prawda, ale nie jest regułą. Niekiedy zdarza się tak, że to inwestor jest odpowiedzialny za jakość robót, ponieważ to on np. dostarczał materiały. Jeśli były one wadliwe lub niskiej jakości, odpowiedzialność nie spada na wykonawcę, jednak na inwestora. Warto te informacje również umieścić w protokole odbioru robót budowlanych.
O co spierają się inwestor z wykonawcą?
Co natomiast jest najczęstszą przyczyną sporów? Chyba oczywiście niedotrzymanie terminu wykonania prac oraz wady, zarówno ukryte, jak i jawne. Warto zatem przewidzieć tego typu sprawy w protokole i go odpowiednio zredagować. Warto też spore inwestycje powierzać prowadzeniu osobom zaufanym, znającym prawo, dzięki temu możemy mieć pewność, że unikniemy niekomfortowych sytuacji.
Protokół odbiory robót budowlanych to zwykły dokument, potwierdzający terminowe wykonanie prac. Samo jego sporządzanie i podpisywanie jest łatwą rzeczą, schody jednak zaczynają się, gdy któraś ze stron nie chce współpracować, budynek ma szereg wad lub został wydany zbyt późno bez podania przyczyny. Wszystko można jednak regulować w zapisach dokumentów.