Turkuć podjadek, z jednej strony owad niezwykle pożyteczny, z drugiej, gdy gatunek ten pojawia się licznie w naszym ogrodzie, może zniszczyć nam całkowicie uprawy! Warto monitorować zatem stan gleb koło domu, by w razie potrzeby zainterweniować! W jaki sposób pozbyć się tego owada? Jakie są także pozytywne aspekty jego obecności w glebie w naszym ogrodzie?
Turkuć podjadek – co warto o nim wiedzieć?
Turkuć podjadek to owad, który najczęściej przebywa pod ziemią, dlatego próżno często go szukać na powierzchni. Długość jego korpusu bardzo często osiąga nawet do 6 cm, jest to zatem owad dosyć duży. Jego wygląd jest charakterystyczny, gdyż ma on odnóża, przypominające krecie nogi. Potrafi poruszać do tyłu za pomocą wypustek, które znajdują się na końcu jego długiego odwłoku. Co ciekawe, turkuć podjadek jest w stanie zjeść praktycznie wszystko, od larw przez inne owady, uprawy, po korzenie roślin. Mimo tego, że turkuć bardzo często niszczy nam uprawy, zwłaszcza kiedy liczba owadów zaczyna namnażać się w szybkim tempie, jest to także pożyteczny owad. Dlaczego?
- spulchnia ziemię i „napowietrza ją”,
- zjada małe ślimaki, które niszczą nam uprawy,
- żywi się szkodliwymi dla naszych upraw pędrakami i drutowcami.
Pamiętajmy jednak, by obserwować ilość turkuci podjadków w naszym ogrodzie, a gdy zajdzie taka potrzeba, reagować!
Sposoby na turkucia
Owada możemy zwalczyć sposobami domowymi, możemy spróbować kilku powszechnych metod. Jedną z nich jest z pewnością zasadzenie roślin, których nie lubi turkuć podjadek. Macierzanka, szałwia, czarna olsza, te rośliny z pewnością należą do tych, które odstraszą turkucia, zasadźmy kilka roślin wokół naszych upraw, wtedy z pewnością zniwelujemy ilość tych owadów w naszym ogrodzie.
Co ciekawe, turkucie nie lubią miejsc, które przysypane są drobnym żwirem, możemy wyłożyć nieco żwiru wokół naszych roślin i warzyw. Owady powinny unikać tych miejsc. Warto wysypać żwirem newralgiczne miejsca, gdzie mamy najwięcej roślin.
Możemy też zastosować pułapki na te owady, np. wystawiając słoik o gładkich brzegach z wodą lub końskim nawozem. Musimy jednak pamiętać o tym, by słoik rano zabrać i wyrzucić. Jest to z pewnością zajęcie wymagające nieco pracy.
Aby zwalczyć turkucia, możemy zastosować także środki chemiczne ze sklepów ogrodniczych. Gdy liczba tych owadów jest naprawdę duża, warto sięgnąć po mocniejsze środki zwalczające, gdyż może się okazać, że pozbędziemy się wszystkich warzyw, owoców i krzewów z działki! Pamiętajmy jednak, by używać tych środków z rozwagą.
Turkuć podjadek najczęściej pojawia się jesienią. Gdy nasze uprawy są już zebrane, możemy pozwolić temu owadowi oczyścić nieco naszą ziemię z różnych larw. Sprawdzajmy jednak, czy nie pojawia się zbyt dużo tych owadów w naszym ogrodzie.
Nie stosuję żadnej chemii w swoim ogródku, niech mnie ręka boska chroni…
Zmieniłabym układ roślin, a część nie posadziłabym..
Wszystkie szkodniki występują, jeżeli stworzymy im warunki do rozwoju.
Zmienić warunki i nie będzie się pojawiał.
W tym samym miejscu mam ogródek już 10 lat, a turkucia podjadka nie widziałam…
Świetne inspekty, warto na wiosnę tak sadzić…:-)
to dobrze 🙂 warto dbać jak tylko się da naturalnie o rośliny, zwłaszcza jeśli hodujemy np. warzywa czy owoce nieopodal. Zawsze im więcej oprysków, tym wiecej takich warzyw trafia do naszych ust
Dokładnie tak 🙂
My hodujemy ekologiczne warzywa od przeszło 20 lat. Turkuć pojawił się w zeszłym roku. To bez znaczenia czy Pani dobrze czy źle dba o swoje rośliny. Gdy turkuć przybędzie do okolicznych ogródków, pojawi się w końcu i u Pani. Oczywiście życzę, aby to nigdy nie nastąpiło.
Właścicielom ogródków ta wiedza na pewno się przyda.
🙂 to prawda 🙂
Dziękuję za ciekawe informacje. To ważny temat. Pozdrawiam
dziekuje bardzo 🙂
Super porady! Nie jestem pewna, czy kiedykolwiek spotkałam się z tym owadem – pewnie tak, ale nigdy jakoś specjalnie nie przyglądam się robactwu 😉
🙂 robactwo to nic ciekawego, prowadzac ogród warto jednak czasem sie im przyjrzec 🙂
O rany, ale paskudne bydle 🙁
jest dosyć duży niestety i nieprzyjaznie wyglada
Turkuć podjadek to bardzo poetycka nazwa, ale nigdy nie zastanawiałam się jak wygląda i jakie może wyrządzić szkody.
😀 to prawda, nazwa ciekawa 🙂
Zaczynam się zastanawiać czy kiedykolwiek widziałam takiego osobnika
😀 jest dość spory jak na insekta, czasami śmiga po grządkach w okolicach jesieni
Oj u mnie brat ma problem z nimi- koniecznie podeśle mu link do wpisu”;) pozdrawiam
super 🙂
Nie znam tego podjadka, ale super, że o tym piszesz 🙂 ja latem walczyłam ze ślimakami, a ostatnio z mszycami 🙂
O, też często z nimi walczę niestety, praktycznie co roku
Nie mam ogrodu, ale dla właścicieli – naprawdę przydatna wiedza 🙂
dziekuje 🙂
Świetny pomysł na inspekty, zawsze to przyspiesza wegetację roślin i możemy mieć wcześniej plony 🙂
dokładnie 🙂
Nazwę to on ma bezbłędna!? Nie jestem dobrym ogrodnikiem ale ten artykuł przekaże mężowi, który tym ogrodnikiem jest wybitnym ?
😀 super, dzięki 🙂